Jedlnia-Letnisko gości dzieci z Ukrainy

Jedlnia-Letnisko gości dzieci z Ukrainy

Dzieci, które wypoczywają w Jedlni-Letnisko koło Radomia na co dzień mieszkają w Kołomyi, gdzie proboszczem miejscowej parafii św. Ignacego Loyoli jest ks. Michał Machnio.

– Grupa, która przebywa w Jedlni-Letnisku to dzieci, których ktoś z rodziców walczy na froncie albo zginął w czasie walk o wolność Ukrainy. We współpracy z władzami miasta Kołomyi i Jedlni-Letniska przyszła nam taka myśl, aby w tym niespokojnym czasie jaki teraz jest w Ukrainie, zorganizować wakacje dla dzieci żołnierzy, aby dać im trochę radości – powiedział ks. Machnio, który jest kapłanem diecezji radomskiej. Na co dzień jest odpowiedzialny za remont budynku, który został przeznaczony dla przesiedleńców. Obecnie przebywa w nim ponad 50 osób.

Irena Traczuk jest dyrektorem Centrum Społecznego w Kołomyi. – Ten czas jest dobry dla naszych dzieci. Tu nie ma wojny. Jest cicho i spokojnie. Tego nasze dzieci potrzebują najbardziej. Jesteśmy tu, aby nabrać sił i wrócić do domu. Z drugiej strony był to bardzo intensywny wypoczynek – powiedziała opiekunka ukraińskich dzieci.

Pobyt w Polsce bardzo się spodobał Krystynie. – Polska to piękny i duży kraj. Bardzo mi się tutaj podoba – powiedziała uczestniczka turnusu wakacyjnego.

Pobyt ukraińskich dzieci jest finansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury. Na projekt gmina otrzymała dotację w wysokości ponad 36 tys. złotych. – Czas trwania wymiany nie jest tylko okazją do aktywnego spędzenia czasu przez młodzież z obu krajów, ale również do poznania się, wymiany doświadczeń, zawiązania nowych znajomości, które mogą przerodzić się w przyjaźnie na całe życie – mówi Piotr Leśnowolski, burmistrz Jedlni-Letniska.

Alicja Baran, kierownik Gminnego Ośrodka Kultury w Jedlni-Letnisku.

Pobyt ukraińskich dzieci kończy się w czwartek, 10 sierpnia.

 

Tekst: Radosław Mizera – Radio Plus Radom

Paczki dla ukraińskich dzieci od radomskiej Caritas

Paczki dla ukraińskich dzieci od radomskiej Caritas

Od marca w ośrodku Caritas pracuje Irina Baranowska. – Każdego dnia w placówce przebywa kilkanaścioro dzieci. Dzisiaj malują rysunki na których prezentują swoje marzenia, czyli zakończenie wojny i przebywanie z rodziną – opowiada Irina Baranowska. Asystentem wspierającym w Centrum jest Karina Butenko. – Wydaliśmy paczki dla dzieci ze słodyczami i zabawkami. Opakowanie paczki to domek, który dzieci będą mogły później pomalować – powiedziała wolontariuszka Caritas.

Wśród dzieci, które otrzymały upominki są Artem i Marlena. – Na rysunkach widać nasze marzenia: zakończenie wojny i przebywanie z rodziną – powiedzieli zgodnie podopieczni placówki Caritas.

Centrum Pomocy Uchodźcom i Imigrantom mieści się w budynku przy ulicy Wernera 8a. Placówkę prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej. Organizacja podpisała również umowę z firmą na świadczenie usług w zakresie pośrednictwa pracy i doradztwa personalnego dla obcokrajowców. W ośrodku świadczona jest pomoc w wypełnianiu wniosków, jak również opieki nad dziećmi.

Caritas Diecezji Radomskiej realizuje projekt „Razem Możemy Więcej”, który finansowany jest ze środków Ministra Rodziny i Polityki Społecznej. Głównym celem jest zidentyfikowanie i niwelowanie trudności i barier, z którymi spotykają się cudzoziemcy w codziennym życiu zarówno w wymiarze indywidualnym, jak również w kontekście funkcjonowania w systemie instytucjonalno-prawnym państwa. W ramach projektu prowadzone są m.in. lekcje języka polskiego.

 

Źródło: Radosław Mizera / Radio Plus Radom

Caritas nie ustaje w pomaganiu uchodźcom z Ukrainy

Caritas nie ustaje w pomaganiu uchodźcom z Ukrainy

Wśród uczestników spotkania jest Małgorzata Jarosz – Jarszewska, zastępca dyrektora Caritas Polska. Poinformowała, że jego celem jest podsumowanie aktualnie realizowanych projektów w obszarze wsparcia uchodźców z Ukrainy. W tym celu działania Caritas Polska są wspierane przez Caritas m.in. z Austrii, czy Norwegii. Opracowywane są obecnie plany i harmonogram najbliższych działań pomocowych.

– Przeszliśmy do fazy wspierania uchodźców w zakresie integracji. Mamy świadomość, że część z nich wróci kiedyś do swoich domów. Są wśród nas od ponad roku czasu. Ten czas muszą spędzać w przeświadczeniu, że sami mogą się utrzymać i panują nad swoim życiem. Dlatego tak ważne jest, abyśmy mieli finansowanie na kontynuację działań zabezpieczających działalność Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom. A po drugie musimy wzmocnić kontrolę edukacji i przy wypełnieniu obowiązku szkolnego ukraińskich dzieci – opowiada Małgorzata Jarosz – Jarszewska.

 

Obecnie w Polsce jest ok. 150 tys. dzieci, które chodzą do szkół i kolejne 100 tys., które uczestniczą w zajęciach on-line. – Dlatego tak ważne jest dla dzieci, aby nie straciły żadnego roku nauki. Wspieramy je w nauce języka polskiego. Nawet jeśli wrócą do swoich domów, to przyda się im później znajomość obcego języka – dodała zastępca dyrektora Caritas Polska.

Koordynatorem Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas Polska w Warszawie jest Renata Makuch. – Działamy od 5 lat. Większość naszych podopiecznych to uchodźcy z Ukrainy. Każdego dnia do naszych drzwi puka ponad 100 uchodźców, w tym 1/3 to nowi beneficjenci. To świadczy o tym, że nadal do Polski przybywają osoby, które potrzebują wsparcia. Szacuje się, że codziennie polsko-ukraińską granicę przekracza ok. 19 tys. osób – poinformowała Renata Makuch.

W Polsce jest ok. 2 mln Ukraińców, z czego ok. 200 tys. w samej Warszawie. Są to osoby samodzielne, ale są też takie, które potrzebują wsparcia. Dotyczy to głównie osób powyżej 60. roku życia. W Polsce istnieją 32 Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom z czego w programie Caritas Polska uczestniczy 26. Jedno z takich centrów działa w Radomiu. Ośrodek, który mieści się w budynku przy ulicy Wernera 8a, prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej.

 

Źródło: Radosław Mizera / Radio Plus Radom

Radomska Caritas pomaga Ukrainie

Radomska Caritas pomaga Ukrainie

– Wspieraliśmy i nadal wspieramy mieszkańców Ukrainy, którzy przybyli do Polski oraz tych, którzy pozostali w swoim kraju. W rocznicę wybuchu wojny w szczególny sposób chcemy przypominać o solidarności z Ukrainą i wspólnie się modlić – mówi ks. Damian Drabikowski dyrektor CDR.

W całym kraju 24 lutego 2023 roku odbędzie się modlitwa o pokój na Ukrainie. Do włączenia się w nią Caritas Diecezji Radomskiej zaprasza wszystkich, a szczególnie gości z Ukrainy oraz Parafialne Zespoły Caritas, Szkolne Koła Caritas i centra wolontariatu w całej diecezji.

Jak informuje ks. Drabikowski CDR od początku rozpoczęcia działań wojennych na terenie Ukrainy, Caritas rozpoczęła swoją działalność pomocową dla regionu objętego wojną. Już w pierwszym tygodniu konfliktu uruchomiony został punkt, gdzie mogły zgłaszać się osoby, które przybyły do nas zza wschodniej granicy. – Skoordynowaliśmy działania w diecezji dotyczące noclegów osób zgłaszających się do poszczególnych parafii, czy innych punktów. Zorganizowaliśmy miejsca, gdzie takie osoby mogły przebywać, m.in. w Kałkowie, w Pionkach, w Wyższym Seminarium Duchownym, Starachowicach – podkreśla ks. Damian Drabikowski.
Uruchomione zostały także magazyny, gdzie zbierane były dary od ludzi, m.in. w Starachowicach, Opocznie, w Radomiu, w Jedlińsku, w Skarżysku, Kamiennej. – W tych magazynach były gromadzone dary od ludzi, następnie te dary były pakowane i wysyłane na Ukrainę. Udało nam się wysłać 12 dużych transportów, to były duże ciężarówki po 24 tony każda. Wysłaliśmy także około 24 transportów mniejszych busami osób, które się do nas zgłaszały – dodaje dyrektor CDR.

W tych 12 transportach znalazło się 130 ton żywności, ale także były tam dary rzeczowe, jak koce, ubrania, środki czystości i higieny, piecyki, agregaty prądu. Te dary trafiły w dwa miejsca: do ks. Michała Machnio (Kołomyja), który prowadzi Dom dla Przesiedleńców oraz do ks. Krzysztofa Wilka w okolice Kijowa. Wartość tych darów to ponad milion zł.

Na początku konfliktu w kwietniu realizowany był także projekt “Rapid Response” współfinansowany przez Caritas Polska. Udało się finansowo wesprzeć blisko 2 tys. osób poszkodowanych. W sumie przekazane zostało 1 milion 200 tys. zł.

Uruchomiony został również Kod Biedronki – wsparcie otrzymało 1000 osób.

Uchodźcom przekazanych zostało kilkadziesiąt tys. paczek, m.in. z okazji Świąt Wielkanocnych i Świąt Bożego Narodzenia.

Cały czas działa Centrum Pomocy Uchodźcom i Migrantom przy ul. Wernera w Radomiu – to projekt prowadzony we współpracy z Caritas Polska, gdzie organizowana jest pomoc osobom przybyłym do nas z Ukrainy, w nauce języka polskiego, czy w znalezieniu pracy.
Z kolei z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej realizowany jest projekt “Razem Możemy Więcej.

Zorganizowane zostały dwie edycje akcji “Paczka dla Ukrainy” – w pierwszej edycji dzięki wolontariuszom, firmom, osobom indywidualnym wysłane zostało 2,5 tys. paczek na Ukrainę.

W drugiej edycji już szykujemy 5 palet, które wyjadą z naszego Centrum i to będą paczki żywnościowe. – Zachęcamy firmy, osoby indywidualne zainteresowane pomocom do zgłaszania się do naszego Centrum przy ulicy Wernera. Zachęcamy do tego, żeby nas wpierać. Za każdą pomoc i wsparcie dziękujemy – podkreśla ks. Damian Drabikowski.

 

Źródło: Magdalena Gliszczyńska / Radio Plus Radom

Diecezja radomska od początku wojny niesie pomoc dla Ukrainy

Diecezja radomska od początku wojny niesie pomoc dla Ukrainy

Pomoc od wielu miesięcy płynie do osób poszkodowanych w wyniku wojny. Dary są przekazywane m.in. do parafii, gdzie posługę duszpasterską pełnią księża z Polski. Wśród nich jest ks. Michał Machnio, proboszcz parafii św. Ignacego Loyoli w Kołomyi w archidiecezji lwowskiej. Wspólnota prowadzi dom dla przesiedleńców.

– Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim, którzy włączyli się w pomoc dla naszych przesiedleńców i ludzi potrzebujących pomocy żyjących obecnie w Kołomyi. Dziękuję Caritas Diecezji Radomskiej, która zorganizowała pomoc, ale także wszystkim z osobna, kto prywatnie włączył się w pomoc dla ludzi potrzebujących. Chcę powiedzieć, że jesteście wspaniali. Dziękuję, że zawsze mogę na was liczyć – mówi ks. Machnio.

 

Radomska Caritas organizuje akcję Paczka dla Ukrainy. Potrzebne są przede wszystkim produkty z najdłuższym terminem przydatności do spożycia takie jak: makarony, kasze, cukier, konserwy oraz środki czystości i higieny osobistej. Pomoc w postaci paczek będzie przesyłana bezpośrednio z magazynu Caritas w Lublinie i dalej przekazywana przez siatkę dystrybucyjną organizacji pomocowych w Ukrainie.

Również Stowarzyszenie Orzeł Biały w Radomiu organizuje kolejny transport z pomocą dla mieszkańców Ukrainy. Zbierana jest żywność dla Caritas w Łucku, która opiekuje się uchodźcami, osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Artur Łepecki ze Stowarzyszenia, od listopada 2022 roku do stycznia 2023 roku był już trzy razy w Ukrainie z transportami pomocy. – Przekazane były przede wszystkim ciepłe ubrania, pościel i lekarstwa. Teraz na pomoc czeka Caritas w Łucku, która opiekuje się uchodźcami oraz osobami starszymi i chorymi. Potrzebna jest żywność: makarony, kasze, ryż, konserwy, dżemy – mówi Artur Łepecki, który był gościem Radia Plus Radom.

Od kilku tygodniu w Radomiu realizowany jest program wsparcia ukraińskich dzieci. Wspiera je Związek Polskich Kawalerów Maltańskich przy współpracy członków organizacji z Francji. Z kolei Stowarzyszenie Młodzieży “Arka” w Radomiu podjęło się realizacji zadania. W programie jest nauka języka polskiego, przygotowywane są ciepłe posiłki każdego dnia oraz zajęcia integracyjne.

– Dla nas jest to ważne, aby wspierać potrzebujących. Zakon Maltański w Polsce realizuje już wiele dzieł pomocowych w wielu miastach – mówi Sixtine de Vasselot, która pracuje dla francuskiego Zakonu Maltańskiego.

O potrzebujących w Ukrainie nie zapominają również samorządy. W ostatnim czasie władze Kozienic zorganizowały transport z darami (komplety pościeli, lampy akumulatorowe, namioty wojskowe, agregaty prądotwórcze i składane łóżka). Na wniosek Burmistrza Gminy Kozienice, Rada Miejska w Kozienicach podjęła uchwałę w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej dla zaprzyjaźnionego miasta Chuguev.

– Zakupiliśmy przede wszystkim niezbędne na co dzień rzeczy, których jednocześnie brakuje na miejscu. Część z nich trafiła do zbiorowych punktów żywieniowo-grzewczych – powiedział burmistrz Piotr Kozłowski.

Również Sejmik Województwa Mazowieckiego wspiera Ukrainę od czasu wybuchu wojny. Na zakup i przekazanie pomocy humanitarnej samorząd województwa przeznaczył 5 mln zł. Kilka tygodni temu wysłano transport 22 agregatów prądotwórczych o różnej mocy wraz z olejem niezbędnym do ich uruchomienia.

Pomoc dla Ukraińców niosą członkowie “Teamu Pomocy Ukrainie”. Produkty, które zbierają w Polsce, przekazują bezpośrednio na Ukrainę. Na początku członkowie grupy działali samodzielnie, by następnie się skrzyknąć i działać w zespole. Po ukraińskiej stronie działania pomocowe koordynuje m.in. Dorota Koziarska, która jest żołnierzem i medykiem w Ukrainie.

– Te produkty trafiają bezpośrednio do żołnierzy, na front, niekoniecznie tam gdzie jest bezpiecznie. Wolontariusze, którzy dostarczają te produkty, zawsze są zabezpieczani przez policję. Wskazujemy też wioski, gdzie mieszka ludność cywilna i te produkty prosto z busa trafiają do ludzkich rąk – powiedziała Dorota Koziarska.

Stowarzyszenie Centrum Młodzieży “Arka” w Radomiu od początku wojny zorganizowało ponad 20 transportów z darami. Jeden z nich dotarł do potrzebujących Ukraińców w diecezji kijowsko-żytomierskiej. Siostry sercanki zwracają uwagę, że zachodnia Ukraina stała się schronieniem dla wielu uchodźców. Ze względu na sytuację w kraju wspólnoty zakonne na Ukrainie, które do tej pory posługiwały w sobie właściwy sposób (zgodnie z charyzmatem Zgromadzenia) zaczęły w miarę potrzeb i możliwości przekształcać swoją działalność i apostolstwo.

 

Źródło: Radosław Mizera / Radio Plus Radom