Ubodzy, bezdomni i samotni wzięli udział w spotkaniu wigilijnym, które odbyło się dzisiaj w jadłodajni Caritas, przy ulicy Kościelnej w Radomiu.
Opłatkiem z potrzebującymi przełamał się wicedyrektor diecezjalnej Caritas ks. Damian Drabikowski. – Gromadzimy się tu z racji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Jesteśmy rodziną, która korzysta ze wsparcia ludzi dobrej woli. Niech ten biały opłatek przyczyni się do dobrego przeżycia świąt, odnalezienia drogi do Jezusa Chrystusa. Jeśli zostawią nas ludzie, zawsze będzie ktoś wokół nas, kto kocha, czyli Bóg. Odnajdźmy radość, która płynie ze żłóbka. Nie jesteście sami, zawsze jest drugi człowiek, który wam pomoże – mówił ks. Damian Drabikowski.
Pan Tadeusz tegoroczne święta spędzi w domu dla bezdomnych. – Chciałbym poznać kobietę, z którą mógłbym spędzić resztę życia i usiąść z nią w kawalerce, by przełamać się opłatkiem. Życzę sobie spokoju – powiedział radomianin.
Ewa Misiewicz, koordynator jadłodajni Caritas powiedziała, dzisiaj dla podopiecznych przygotowano zupę grzybową. – Do domu dostali suchy prowiant, konserwę, pierogi i napoje – powiedziała Ewa Misiewicz.
Jeszcze jutro Caritas Diecezji Radomskiej organizuje Wigilię w Starachowicach. Spotkanie, które odbędzie się w stołówce Caritas przy parafii Świętej Trójcy jest adresowane dla osób samotnych, bezdomnych i najuboższych.
Źródło: Radosław Mizera / Radio Plus Radom