Wojciech Dąbrowski, kierownik Domu dla Bezdomnych Caritas Diecezji Radomskiej podkreślił, że wszyscy, którzy będą potrzebowali pomocy nie zostaną odesłani. Jedynym warunkiem jest jednak trzeźwość. – Z doświadczenia wiemy, że pora jesienno-zimowa może być niebezpieczna dla osób bezdomnych. Niebawem ruszą regularne patrole prowadzone przez straż miejską i streetworkerów, które mają na celu pomoc tym osobom. Przy okazji zachęcamy do przekazywania ciepłej odzieży do naszych placówek – poinformował Wojciech Dąbrowski.

Streetworkerka Magdalena Walczak dodała, że osoby bezdomne mogą znaleźć schronienie w placówkach prowadzonych przez Caritas Diecezji Radomskiej. – Będziemy kontynuowali nasze wspólne patrole ze straż miejską. Będą też kontrole medyczne. Zawsze informujemy bezdomnych o wsparciu, które im oferujemy. Mogą skorzystać z Dom dla Bezdomnych Kobiet i Noclegowni dla Kobiet i Mężczyzn przy ul. Zagłoby, a także z ogrzewalni na ul. Słowackiego. W ramach pomocy osoby potrzebujące mogą otrzymać także ciepły posiłek w jadłodajniach prowadzonych przez Caritas. Dodatkowo wydajemy ciepłą odzież i bieliznę z magazynu, który znajduje się przy schronisku – powiedziała Magdalena Walczak.

Streetworker Hubert Kaczmarczyk poinformował, że w trakcie zimy przeszukiwane są pustostany, gdzie mogą przebywać bezdomni. – Podczas takich kontroli uświadamiamy bezdomnych, jak niebezpieczne jest nocowanie w tak niskich temperaturach. Dzięki z współpracy z Urzędem Miejskim takie miejsca są zamykane. W wielu przypadkach budynki grożą zawalaniem. To intensywna praca w terenie – mówi Hubert Kaczmarczyk.

Streetworkerzy prowadzą również w każdy poniedziałek tzw. patrole medyczne. Odbywają się one razem ze strażnikami miejskimi, którzy posiadają uprawnienia ratowników. Według szacunków w Radomiu przebywa ok. 300 osób bezdomnych.

 

Tekst: Radosław Mizera / Radio Plus Radom

Skip to content