Uczestnicy zajęć mieli szansę poznać się prywatnie w odpowiednich warunkach. Takie działania miały na celu procesy socjalizacyjne, które u osób w kryzysie bezdomności zwłaszcza po tak długim okresie zamknięcia ze względu na pandemię cofały się od kilkunastu miesięcy. Osoby przebywające w placówce mogły razem przygotowywać teren placówki do wspólnego grillowania, spróbować przyrządzanych przez siebie mięs, kiełbasy, warzyw i sprzątać po wspólnym posiłku. Były to zwykłe czynności, które chociaż na chwilę sprawiły, że Panie ze schroniska i Panowie z Noclegowni mogli nawiązać inne relacje niż tylko spojrzenie mijając się na co dzień na terenie placówki.
