Hubert Kaczmarczyk jest streetworkerem przy radomskiej Caritas. Opowiada, że czas jesienno-zimowy jest trudnym okresem dla bezdomnych, którzy przebywają w pustostanach, parkach, altankach działkowych, czy w piwnicach. Wiąże się to również z ryzykiem nie tylko wychłodzenia organizmu ale przede wszystkim pogorszenia zdrowia. Dlatego rozpoczęto akcję „Zima”.
– Dla osób w kryzysie bezdomności, żyjących na ulicy, ważna jest przede wszystkim żywność. Dzięki wsparciu osób o wrażliwym sercu, będziemy mogli przekazać zebrane dary tym, którzy w mroźne dni potrzebują pomocy – powiedział Hubert Kaczmarczyk.
Również ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej zachęcił do włączenia się w zbiórkę. – Są osoby, które wychodzą na prostą, spotykamy ich, są wdzięczni, że otrzymali pierwszą pomoc od streetworkerów. Dlatego nie chcemy się zatrzymywać, ale iść dalej, z wyciągniętą dłonią wobec potrzebujących – powiedział ks. Drabikowski.
Najbardziej potrzebne są produkty o długim terminie ważności – herbata, kawa mielona, tabliczki czekolady. Wszystkie te produkty są wysokokaloryczne i pomagają przetrwać mrozy.
Caritas zachęca dom przekazywania informacji na temat osób bezdomnych, które przebywają na danym terenie. Dzięki takim zgłoszeniom w ubiegłym tygodniu streetworkerzy dotarli do osób, które z różnych powodów trafiły na ulice. Informacje należy przekazywać pod numer telefonu 532 316 029.
Szacuje się, że na terenie Radomia przebywa około 300 bezdomnych.
Źródło: Radosław Mizera / Radio Plus Radom